Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zoja
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Śro 13:21, 28 Lut 2007 Temat postu: jak się mieszka w Tykocinie |
|
|
Witam serdecznie wszystkich Użytkowników Forum.Mam zamiar przeprowadzić się do Waszego miasta,ale...weszlam na forum i muszę przyznać,ze przeraziły mnie opisy ekscesow młodych ludzi.Wprawdzie wpisy są z 2006 ri może nie do końca są aktualne?może cos się zmieniło na lepsze? :? :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marcin Kwiatkowski
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:36, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ech...nie jest aż tak źle. Bierz poprawkę na fantazję piszących. Tykocin to spokojne miasteczko, a "ekscesy" zdarzają się przecież wszędzie. U nas, kiedy ktoś wyłamie sztachetę w płocie - to już jest wydarzenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tykocin
|
Wysłany: Śro 22:04, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Witamy i zapraszamy serdecznie hehe
Rzeczywiście tak jak to mówi Marcin - Tykocin to ogólnie spokojne miasteczko i fajnie się w nim mieszka(ja przynajmniej nie narzekam) a ekscesy - wiadomo - zdarzają się wszędzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosa
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tykocina
|
Wysłany: Czw 11:02, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Marcinem i Krzysztofem całkowicie. Tykocin to taki Kazimierz nad Wisłą tylko jeszcze nie zadeptany przez turystów." Miasteczko - bajeczka". Tak kiedyś nazwała go Agnieszka Osiecka.
A propos budki z piwem w Rynku. Życie, które toczy się wokół niej jest bardziej widoczne. Ale to chyba jedno z nielicznych miejsc w Tykocinie, gdzie czasami słychać śpiew a cappella
|
|
Powrót do góry |
|
|
|