|
Tykocin 1425 Forum miasta Tykocin
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kwiatkowski
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:11, 15 Maj 2006 Temat postu: Promocja Tykocina w Warszawie. |
|
|
To była naprawdę świetna okazja do pochwalenia się wielkiemu światu tym co u nas najlepsze: zabytki, przyroda, klimat, cisza. Myślę, że dobrze ją wykorzystaliśmy. Brawa dla organizatorów i dla tych, którzy mieli wkład w tę promocję. Kilka zdjęć z tego wydarzenia. Relacja w pełnej wersji na stronie.
Ostatnio zmieniony przez Marcin Kwiatkowski dnia Śro 6:45, 17 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysztof
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tykocin
|
Wysłany: Wto 22:46, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście była to dobra okazja zeby trochę się wypromować (jako miejscowośc oczywiście) i przedstawić walory naszej okolicy wszystkim tym którzy jeszcze o nich nie słyszeli.
Myslę ze nasza bogata - jak patrzę - delegacja przedstawiła to w możliwie najlepszy sposób i za to powinniśmy im podziękować!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:52, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To prawda że jest czym się chwalić.Jak na tak małe miasto to bogactwo zabytków jest duże.Wspaniałe położenie,wspaniali ludzie ado tego historia obfitująca w różne ważne wydarzenia.Ja chociaż nie mieszkam już w Tykocinie,zawsze z rozrzewnieniem wspominam swój pobyt i cieszę się że los zetknął mnie z tym miejscem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa (czasami Tykocin)
|
Wysłany: Sob 15:28, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Byłem na tym spotkaniu promującym Tykocin. Ciekawe przeżycie w sumie. Ogólnie rzecz biorąc najciekawszą częścia całego happeningu była prezentacja pana Maciejewskiego oraz poczęstunek. Opowieści tykociński raczej odstręczały niż zachęcały, a ciągłe powtarzanie przez pana na scenie o tym, że dziś debiutuje i nie jest przygotowany, wydało mi się żenujące. Już Hetmanki przy nim wypadły genialne Trochę szkoda, że niewiele osób przyszło na to spotkanie i że dosyć słabo to promowano Cóż, sympatycznie było spotkać znajome twarze
Może jakieś inne zdjęcia ktoś zamieści?
POzdrawiam student z Warszawy, nadal zameldowany w Tykocinie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Kwiatkowski
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:53, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Może jakieś inne zdjęcia ktoś zamieści? |
Poniżej link do strony i relacji ze zdjęciami. Nie piszesz, więc nie wiem, czy je również widziałeś.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
Opowieści tykociński raczej odstręczały niż zachęcały, a ciągłe powtarzanie przez pana na scenie o tym, że dziś debiutuje i nie jest przygotowany, wydało mi się żenujące |
Sprecyzuj o kogo Ci chodzi bo nie wynika to jasno z Twojej wypowiedzi...
Cytat: |
Trochę szkoda, że niewiele osób przyszło na to spotkanie |
Zależy jak na to spojrzeć - podczas występu Płacheckiego nie mieścili się w sali, na pewno słowo "niewiele" to raczej przesada. Co do promocji - zgadzam się tu i ówdzie słyszałem głosy, że ludzie trafili przypadkiem na "Spotkania".
Natomiast całkowicie zgadzam się że najciekawiej prawił p. Maciejewski. Błędem było tylko to, że on ze swoją przemową powinien być przed Płacheckim i innymi, a nie był.
Ostatnio zmieniony przez Marcin Kwiatkowski dnia Nie 14:18, 21 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa (czasami Tykocin)
|
Wysłany: Nie 11:12, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Marcin Kwiatkowski napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Widziałem Chodziło mi o jakieś inne Chyba w sumie odrzuty
Cytat: |
Sprecyzuj o kogo Ci chodzi bo nie wynika to jasno z Twojej wypowiedzi... |
Niestety, nie wyskoczę teraz z nazwiskiem, bo jego po prostu nie pamiętam. Jednak oprócz Hetmanek, jedyną atrakcją muzyczną było wystąpienie takich dwóch panów. I własnie o tego, który śpiewał mi najbardziej chodzi. To zapewne w założeniu miało być śmieszne, z przymróżeniem oka, a wyszło takie bardzo nijakie. Już Hetmanki bardziej 'dały czadu', aż sam się zdziwiłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Kwiatkowski
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:23, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi zapewne właśnie o barda Płacheckiego. On grał na gitarze i śpiewał, a przygrywał mu jakiś człowiek. Tylko nie wiem co mógł mieć na myśli Płachecki mówiąc że to jego debiut. Widziałem go z podobnym repertuarem w tykocińskim muzeum - jak więc Warszawa mogła być jego debiutem? Pewnie żartował sobie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|